Polskie Towarzystwo Tatrzańskie
Statut Historia Informacje Odznaki PTT  Nowy Sącz Bezpieczeństwo GOPR Kontakt Księga Gości
Aktualności
Wycieczki i wyprawy
Regulamin wycieczek
Szlaki spacerowe
Przewodnicy
Na niebieskich szlakach
Koło PTT w Tarnobrzegu
Przyjaciele
Relacje
GALERIA
Strona główna


Retezat
RELACJE

galeria
Zbigniew Smajdor
 
Majówka w Czeskich Beskidach
1-3.05.2015

Jednym z celów trzydniowej wycieczki PTT do Czech podczas "majówki" było sfinalizowanie zdobywania Korony Beskidów tego kraju. Składa się na nią sześć szczytów Beskidów Śląsko-Morawskich. Trzy zdobyto w czasie ubiegłorocznego wyjazdu, pozostałe dokończono teraz.

1 maja, po kilkugodzinnej podróży autokarem
przekroczyliśmy granicę w Cieszynie, następnie przez Frydek-Mistek przedzielony rzeką Ostrawicą dotarliśmy na Przełęcz pod Konieczną, skąd wyruszyliśmy na Bobka - 871 m n.p.m. Po zejściu do miejscowości Biała pojechaliśmy na Przełęcz Pustewny pomiędzy szczytami Radegast i Tanecznica. To najwybitniejszy i najczęściej odwiedzany ośrodek górski w Czeskich Beskidach. Na przełęczy znajduje się kompleks schronisk turystycznych  z końca XIX wieku autorstwa Duśana Jurkovića. Wyjazd autokarem na przełęcz wysokości 1010 m był wielką  atrakcją. Będąc tak blisko nie mogliśmy przepuścić okazji by wyjść na Radegast, szczyt, od którego nazwę przejęła marka znanego czeskiego piwa. Znajduje się na nim Socha Radegasta - boga wojny, zwycięstwa, słońca i obfitości. Bogaty program pierwszego  dnia zakończyliśmy w Kozłowicach, na degustacji piwa w najsłynniejszym wołoskim browarze w regionie. Stąd już były tylko 4 kilometry do Ligotki, gdzie w pensjonacie "U Fandy" mieliśmy zakwaterowanie. Wieczorem relaks w hotelowym basenie i plany na dzień następny.

 W sobotę naszym celem był najwyższy szczyt Gór Werzowickich - Wielki Jawornik (918 m n.p.m.). Zrobiliśmy pętlę długości kilkunastu kilometrów 
zapoczątkowaną i zakończoną w miejscowości Frensztat pod Radhoszczem. Góra wymagająca sporego wysiłku, nagrodzonego niezapomnianym widokiem z wieży na szczycie. Przewodnicy "majówki" Marta Treit i Wojciech  Szarota zafundowali nam jeszcze w tym dniu perełkę historyczną - miasto Sztramberk. Ze względu na swój urok  bywa też nazywane Morawskim Betlejem. Nad miastem lokowanym w 1359 roku przez margrabię morawskiego
Jana Henryka Luksemburczyka dominują ruiny zamku Strallenberg z okrągłą wieżą, zwaną Rura. Niepowtarzalnym unikatem architektonicznym jest zespół urbanistyczny chałup drewnianych z XVIII i XIX wieku. Dumą Sztramberka są wyroby cukiernicze. Najsłynniejsze z nich, piernikowe "uszy sztramberskie", są wypiekane od stuleci na pamiątkę legendarnego zwycięstwa chrześcijan sztramberskich nad najezdnikami mongolskimi  8 maja 1241 roku.

Ostatniego dnia to już wyłącznie górski program i do zdobycia najwyższy szczyt  naszej wycieczki -

Ropica (1083 m n.p.m.). Ze względów logistycznych rozpoczęliśmy i zakończyliśmy wędrówkę w miejscowości Rzeka, przemierzając około 20 km. Z plecakiem pełnym wrażeń i satysfakcji za zdobycia Korony Czeskich Beskidów 50 uczestników w niedzielny wieczór szczęśliwie powróciło do Nowego Sącza.

Wszystkich zainteresowanych umieszczeniem tu relacji z wycieczek PTT prosimy o kontakt z webmasterem