Statut | Historia | Informacje | Odznaki | PTT Nowy Sącz | Bezpieczeństwo | GOPR | Kontakt | Księga Gości |
|
RELACJE
Wojtek Kulpa & Nikodem Tyc Zakopane
23.03.2013 W dniu
23.03.2013r. o godzinie
7.30 wyjechaliśmy na wycieczkę do Zakopanego. Jechaliśmy trasą dobrze
nam już znaną dlatego bez trudu rozpoznaliśmy Kościół w Krościenku pw.
Wszystkich Świętych oraz Organy Hasiora. Na godzinę 10.00 dotarliśmy na miejsce. Udaliśmy się do kas biletowych, by zakupić bilet i
wyjechać kolejką szynowa na Gubałówkę. Stamtąd podziwialiśmy piękny krajobraz Tatr. Następnym punktem programu był spacer w kierunku
Pająkówki. Podczas przejścia nie odczuliśmy siedmiostopniowego mrozu,
ponieważ świeciło słońce
i dawało nam powera do szaleństw. Podczas spaceru mogliśmy zakupić bransoletki, ciupagi, oscypki w przydrożnych
straganach. Pająkówka to dla
nas (czyli Wojtka i Nikodema) miejsce szczególnie
ważne, ponieważ tam na wysokości 1140mnpm. Przewodnik - pan Maciek wręczył nam legitymacje i zostaliśmy członkami PTT. Było to miłe przeżycie
i doniosły moment. Następnie kolejką zjechaliśmy w dół i mogliśmy już
zwiedzać miasto. Rozpoczęliśmy
od Cmentarza na Pęksowym Brzyzku. Na zabytkowym cmentarzu przylegającym
do kościoła grzebano ludzi zasłużonych dla Zakopanego i Tatr. Na
niewielkim, ogrodzonym kamiennym
murem terenie pochowano m.in. księdza Józefa Stolarczyka, odkrywcę Zakopanego Tytusa Chałubińskiego, przewodnika i
sławnego góralskiego gawędziarza Sabałę, czyli Jana Krzeptowskiego,
twórcę stylu zakopiańskiego Stanisława Witkiewicza, Władysława Orkana, Kazimierza
Przerwę-Tetmajera, Kornela Makuszyńskiego - znanego nam pisarza lektur
szkolnych. Spacer po Krupówkach rozpoczęliśmy od Kościoła św.
Rodziny. Następnie kupiliśmy pamiątki. Szczególnym powodzeniem cieszyły
się koszulki z ocenzurowanymi napisami i oscypki. Weszliśmy też do
jadłodajni, by rozgrzać
się ciepłą herbatą lub posiłkiem. Podjechaliśmy również pod skocznię
Adama Małysza. Ostatnim punktem wycieczki była kaplica na Jaszczurówce
oraz muzeum Kasprowicza i kościół pw. Św. Jana Apostoła i Ewangelisty
na Harendzie. Przy kościele oprócz
zabytków podziwialiśmy olbrzymie sople, tam też zaślepiony pięknym miejscem nasz kolega
Hubert, zrobił akrobatycznego fiflaka ze schodów.
Na szczęście nic wielkiego mu się nie stało, oprócz małych tatuaży na ciele. Wycieczka była pełna wrażeń. Zakopane to piękne miasto, gdzie może nieraz powrócimy, ale już bogatsi o doświadczenia z 23 marca. Wszystkich zainteresowanych umieszczeniem tu relacji z wycieczek PTT prosimy o kontakt z webmasterem |