Statut | Historia | Informacje | Odznaki | PTT Nowy Sącz | Bezpieczeństwo | GOPR | Kontakt | Księga Gości |
|
PRZEWODNICY PTT Władysław
KOWALCZYK
zm. 13.12.2009 Był wielkim człowiekiem –
zarówno posturą, jak osobowością. To wielka postać w
Polskim Towarzystwie Tatrzańskim: jako przewodnik
który przeprowadził 170 wycieczek, będąc w tym niedościgniony w
perfekcji i lekkości, i jako człowiek. Był niczym
piękne mocne drzewo beskidzkie, stanowił dla nas
oparcie i drogowskaz. Był słupem na którym do dziś
opierało wiele
najpiękniejszych chwil, spraw z historii Oddziału
Beskid PTT po jego reaktywacji w 1990 roku.
Analityczny, ascetyczny w słowach, potrafił wiele
pokazać i przekazać innym. Instruktor przewodnictwa
z tytułu, ale również całego swojego życia
przewodnickiego. Był również egzaminatorem przy
komisjach Marszałka Województwa w zdobywaniu
uprawnień przewodnickich. Znaliśmy jego plany na
przyszły, 2010 rok: dwudniowy Beskid Śląski, no i
tradycyjne „krokusy” w Gorcach... Tegoroczne
wycieczki prowadzone przez niego, bodaj najciekawsze
i najbarwniejsze z całej historii PTT O/Beskid:
Studzionki ze wspólnym śniadaniem, Turbacz z „krokusami”, czy jego
kultowa wycieczka do miejsca katastrofy
amerykańskiego bombowca „Liberator”
zakończona ogniskiem przy dźwiękach kapeli
Związku Podhalan z Ochotnicy Górnej. „Liberator”
Jego życie
zakończyło się 13 grudnia 2009 na północnych stokach
Ćwilina w Beskidzie Wyspowym, pogrążając nas w
wielkim smutku i rozpaczy. Wiem, że każde słowo
wypowiedziane na Jego temat, każda myśl, szczególnie
przy jego osobie i osobowości stają się puste i
nieadekwatne. Proszę Jego i Was o wybaczenie mojej
niezdarności i o modlitwę za duszę Śp. Władysława
Kowalczyka.
„Zaszumiały cię powietrza Wojtek Szarota Wracając z wycieczki do Drezna, zostaliśmy zaszokowani tą niespodziewaną i tragiczną wiadomością w którą trudno nam było uwierzyć. Chciałbym do napisanego przez Wojtka wspomnienia, dodać od siebie kilka informacji o Władku jako jednej z najwybitniejszych i niezwykłych postaci w 20-letniej historii reaktywowanego Oddziału PTT. W tej historii uczestniczył Władek od samego początku gdyż wstąpił do Oddziału wraz z rodziną już w kilka tygodni po jego utworzeniu, będąc zresztą uczestnikiem pierwszej naszej wycieczki w dniu 24 czerwca 1990 r. na grań Doliny Chochołowskiej wraz z żoną, córką i synem. Był wielkim społecznikiem, znanym wszystkim głównie ze swojej aktywności przewodnickiej. A przewodnikiem był wspaniałym, najwyższej klasy fachowcem, słynącym dodatkowo z solidności i rozsądku tak ważnego na górskich szlakach. Przekonywali się o tym niezmiennie uczestnicy wszystkich 171 wycieczek które społecznie prowadził dla naszego Oddziału. Nie było tajemnicą że szczególnie ukochał zachodnią część Beskidów - Gorce, Beskid Żywiecki i Śląski. Ostatni raz prowadził nas właśnie w Gorce 4 października. Był również specjalistą od znakowania szlaków turystycznych. To właśnie On był współprojektantem Nowosądeckich Szlaków Spacerowych PTT i wyznakował je w 1999 r. Włączał się także w sprawy organizacyjne, będąc przez 12 lat członkiem Zarządu Oddziału, w tym w kadencji 1995-2001 jego wiceprezesem. Praca Władka była doceniana przez władze w postaci wyróżnień - Złotej Odznaki PTT z Kosówką, Medalu 700-lecia Miasta Nowego Sącza oraz resortowych - Zasłużony Działacz Turystyki i Za Zasługi dla Turystyki. Miał 64 lata. Będziemy o Nim zawsze pamiętali. Składamy wyrazy głębokiego współczucia Teresie, Iwonce, Rafałowi i Robertowi. Maciej Zaremba |