0
1
2
3
4

KSE: Makowica, Cyrla, 2.02.3022

Gdy wyjezdżamy z Nowego Sącza, to pada deszcz. Śniegu nie ma nawet w Życzanowie, skad rozpoczynamy wędrówkę. Ale już na osiedlu Pod Makowicą już mamy zimę. Im wyżej, to śniegu przybywa i jest pięknie, biało. Trasę przeciera nam lis, którego dogonilismy pod szczytem Makowicy, a którego tropem najszybciej podążała Psotka. Posypuje nam śnieg, przez co jest jeszcze bardziej uroczo. Na szczycie Makowicy zdjęcie, i na azymut schodzimy do schroniska Na Cyrli. Tutaj całe schronisko należy do nas, brakuje miejsca. Degustujemy swoje i miejscowe jedzenie i picie. Czas na śpiew i życzenia dla gospodarzy. Wracamy drogą gospodarczą, niektórzy przez ruiny zamku. Na dole znów szaro i ponuro. AG
cyrla_agr
cyrla_agr_02
cyrla_agr_03
cyrla_agr_04
cyrla_agr_05
cyrla_agr_06
cyrla_agr_07
cyrla_agr_08
cyrla_agr_09
cyrla_agr_10
cyrla_agr_11
cyrla_agr_12
cyrla_agr_13
cyrla_agr_14
cyrla_agr_15
cyrla_agr_16
cyrla_agr_17
cyrla_agr_18
cyrla_agr_19
cyrla_agr_20