0
1
2
3
4

KSE: Chełm, 26.01.2022

Jedziemy w stronę Grybowa, by wysiąść na Ropskiej Górze. Stąd bez szlaku idziemy na osiedle Podchelmie. Dochodzimy do kościółka. Obok obelisk poświęcony tym , którzy zginęli w obronie ojczyzny. Najpierw polami, póżniej przez las, wspinamy się mozolnie na szczyt Chełmu. Na szczycie dwudziestometrowy krzyż. Góra należy do korony Beskidu Niskiego. Udaje się rozpalić ognisko, więc czas na grilowanie. Ewa serwuje nam pyszny salceson, a Basia tradycyjnie smalec. Są też różnego rodzaju sałatki. Chodzac z emerytami bardzo trudno zrsucić nadmiar kilogramów. Jest też czas na tradycyjne śpiewanie. Zejście do Wawrzki jest bardzo strome, niewiele osób, które by nie robiły z siebie bałwanka i nie lezały. Z Wawrzki drogą asfaltową schodzimy do Ropy, gdzie czeka na nas kierowca. AG
chelm_agr
chelm_agr_02
chelm_agr_03
chelm_agr_04
chelm_agr_05
chelm_agr_06
chelm_agr_07
chelm_agr_08
chelm_agr_09
chelm_agr_10
chelm_agr_11
chelm_agr_12
chelm_agr_13
chelm_agr_14
chelm_agr_15
chelm_agr_16
chelm_agr_17