0
1
2
3

Kolędowanie w Kamiannej, Beskid Niski

06.01.2022
Jak kolędowanie w Kamiannej i choinka dla zwierząt w Święto Trzech Króli to wiadomo, że przewodnikiem wycieczki nie może być kto inny jak Władek Łoboz. Taka już tradycja ostatnich lat. Gdy podjeżdżaliśmy autokarem na Krzyżówkę i widzieliśmy pobielone śniegiem pola mieliśmy nadzieję, że na szlaku z Przełęczy Huta przez Pasieczkę i Jaworynki do Kamiannej będziemy maszerować po śniegu. Wprawdzie były go śladowe ilości, ale głównie dreptaliśmy po błotku. W połowie drogi, gdzieś w okolicy Jaworynek znaleźliśmy dogodne miejsce do rozpalenia ogniska. Gdy jedni z trudem wzniecali ogień, inni ubierali choinkę dla leśnych przyjaciół. Przy ognisku dominowały kiełbaski i chleb ze smalcem, a dla zwierzaków była „tylko” marchewka, jabłuszka, nasiona i co najwyżej słoninka. Przy ognisku spędziliśmy dłuższą chwilę, moglibyśmy jeszcze dłużej, ale czworonogi uczestnik wycieczki tak się trząsł z zimna, że nie pomógł ani ciepły kubraczek na grzbiet, ani reklamówka, do której się schował, więc musieliśmy ruszać. Dobrze, że jest na kogo zwalić, bo zmarzliśmy wszyscy. Namiastkę prawdziwej zimy zobaczyliśmy dopiero na stoku narciarskim kończącym naszą wędrówkę. Wprawdzie narciarzy nie było, ale spore płaty twardego jak beton śniegu jeszcze się uchowały. W Kamiannej, korzystając z gościnności Emilii i Jacka Nowaków rozlokowaliśmy się w Miodowej Kawiarence. Gospodarze ugościli nas dzbanem miodu, a o resztę zadbaliśmy sami. Nieodłącznym elementem corocznej wizyty PTT 6 stycznia w Kamiannej jest kolędowanie. Było i tym razem, ale w porównaniu do lat ubiegłych troszkę zatraciło na swojej mocy. Sama Czesia za chór nie narobi i nawet wsparcie Baciara z Obidzy nie wystarczyło. (ZS)