KSE: Magura Małastowska, 28.08.2021

Wycieczkę rozpoczynamy w Bartnym. I na dobry początek przeszkoda terenowa-- bród, a poziom wody wyższy niż zwykle po ostatnich opadach. Ale jak kto potrafił tak sobie radził w przejściu przez Bartniczankę, niektórzy przechodzili na bosaka. Oczywiście pomagaliśmy sobie nawzajem. Pierwszym szczytem do zaliczenia jest Magurycz Mały [698m]. Wyższy- Magurycz Duży słynie z kamieniołomu, skąd wydobywano kamień grobowce, koła młyńskie czy osełki. Od początku trasy zbieramy grzyby i czernice. Dochodzimy do Przełęczy Banickiej. Tutaj cmentarz z 1 wojny światowej nr 62 i czasownia. Niebieskim szlakiem przez Wierch Wirchne docieramy na Przełęcz Małastowską. Na przełęczy cmentarz nr 60, jeden z większych. Nazwiska tych co zginęli miedzynarodowe, jest nawet macewa żydowska. Stąd wyruszamy do schroniska pod Magurą im. St. Gabryela. Niestety dalej w remoncie i nieczynne. Na szczyt Magury mamy kilometr. Tu kolejny cmentarz nr. 59. Dalej idziemy za znakami do kolejnego cmentarza nr 58 i bez szlaku z powrotem na Przełęcz Małastowską, gdzie czeka na nas autokar. Cmentarze te projektował Duśan Jurkowić. On też projektował kolejkę na Łomnicę w Tatrach. Najmłodszy emeryt to Mateusz,wnuk Marysi. Dzielnie towarzyszyła nam też Psotka. AG