0
1
2
3
4

KSE: Turbacz, Gorce - 12.05.2021

Widać radość, że powoli znikają obostrzenia również w KSE o czym świadczy frekwencja. Zapowiadały się Koninki w Gorcach, ale warunki pogodowe sprawiły, że przewodnik Aleksander Groński proponuje ambitniejszą trasę nadal w Gorcach, ale z miejscem startu - Kowaniec. Demokratyczne głosowanie w autokarze było jednomyślne. W trakcie jazdy jeden ze Stanisławów (solenizant z 8 maja) podgrzewa atmosferę w trakcie dość długiej jazdy autokarem do Nowego Targu. Pierwsza przerwa na Przełęczy Snozka dostarcza oczom przyjemność oglądania krystalicznej panoramy ośnieżonych Tatr. W letnich ubiorach, pięknym widokowo zielonym szlakiem kierujemy się w kierunku Turbacza. Mijamy wiele dawnych bacówek, ale bez bacy i owieczek zamienionych nieraz w atrakcyjne obiekty rekreacyjne niekoniecznie dla górali. Ślady śniegu i coraz większe połacie polan pokrytych kobiercem krokusów towarzyszą nam aż do szczytu i schroniska. Na samym szczycie Turbacza (1310 m.n.p.m ) miłe spotkanie z Renatką z Muszyny. Przy schronisku dość długa chwila na odpoczynek i posiłek. Zejście początkowo czerwonym, później czarnym i wreszcie szlakiem przyrodniczym do Łopusznej. Oczekując na autokar co odważniejsi przyglądają się wygrzewającym się na kamiennym murku młodym żmijom. Ponad 20 km trasy i spore przewyższenie wiele osób odczuło w nogach, ale i tak umawiamy się na kolejną środę.
gorce_wlz
gorce_wlz_02
gorce_wlz_03
gorce_wlz_04
gorce_wlz_05
gorce_wlz_06
gorce_wlz_07
gorce_wlz_08
gorce_wlz_09
gorce_wlz_10
gorce_wlz_11
gorce_wlz_12