0
1
2
3
4

KSE: Ukraina, 24-27.09.2019

W dnach 24-27.09.2019 odbyła się wycieczka Klubu Szalonych Emerytów PTT na Ukrainę. Pięćdziesięciopięcio - osobowa grupa pierwszego dnia zwiedzała Lwów. Dotarliśmy tam wcześnie, bo granicę przejechaliśmy bardzo sprawnie. Wielkie wrażenie zrobiła na wszystkich panorama miasta o świcie oglądana z Kopca Unii Lubelskiej. Tego dnia zobaczyliśmy Rynek Starego Miasta  z m.in. Czarną Kamienicą i Kamienicą Sobieskich, Apteka (z lampą I. Łukasiewicza), Katedrę Ormiańską, gdzie wysłuchaliśmy pięknego śpiewu kantora, pomnik A. Mickiewicza, Hotel George, Prospekt Swobody z pomnikiem Tarasa Szewczenki, wspaniały gmach Opery, Cerkiew Przemienienia Pańskiego i wiele innych. Piliśmy wspaniałą kawę w lokalu znanym jako „Kopalnia Kawy” i jedliśmy w budzie na bazarze obok Opery wspaniałe czeburiki czyli smażony wielki pieróg z mięsnym lub serowym nadzieniem popijając go lwowskim piwem. Kolejnego dnia wyruszyliśmy poza Lwów, żeby zobaczyć część tzw. „Złotego Trójkąta” czyli zamki związane z rodziną Sobieskich: Olesko /miejsce narodzin Jana III Sobieskiego z bogatą ekspozycją obrazów, rzeźb i przedmiotów sztuki użytkowej/ oraz Podhorce /zamkowy kompleks obronny - rezydencja rodów Koniecpolskich, Sobieskich, Rzewuskich, Sanguszków/. Z Podhorców udaliśmy się dalej na wschód do Poczajowa, gdzie zwiedziliśmy największy na Ukrainie Zachodniej zespół klasztorny prawosławnej ławry złożony z wielu wspaniałych cerkwi / w tym jedna zupełnie nowa/ i zabudowań klasztornych dla mnichów. Blask złoconych kopuł i ikonostasów oszałamia. Na koniec, późnym popołudniem zaglądnęliśmy do Krzemieńca, aby zerknąć na miejsca związane ze Słowackim: Liceum krzemienieckie, ruiny zamku na Górze Bony, budynek biograficznego muzeum jemu poświęcony. Byliśmy też w miejscu rzadko odwiedzanym przez grupy wycieczkowe /fatalna droga dojazdowa/ czyli w Zadwórzu, miejscowości położonej 33 kilometry od Lwowa, gdzie 17 sierpnia 1920, polska młodzież stoczyła heroiczny bój z przeważającymi siłami 1. Armii Konnej Siemiona Budionnego. Bohaterska obrona przeszła do historii jako "polskie Termopile" – z 330 polskich żołnierzy poległo 318. Ciała poległych, spoczywają na cmentarzu Orląt we Lwowie /zidentyfikowane/, oraz w pobliżu usypanego na ich część kurhanu na polu bitwy. Kopiec i całe otoczenie jest pięknie zadbane, kustoszów opłaca polski rząd. Kilka kilometrów dalej oglądamy smutny obraz totalnego opuszczenia i zaniedbania - Pałac Dzieduszyckich. który wciąż czeka na remont. Ostatniego dnia pobytu zwiedzamy dalej Lwów: Cmentarz Łyczakowski z grobami wielkich Polaków i Cmentarz Orląt, a obok niego Ukraiński Cmentarz Chwały z grobami Lwowian poległych we wciąż trwającej wojnie na Krymie. Wyjeżdżając, zatrzymujemy się jeszcze na wzgórzu, gdzie stoi wspaniały Archikatedralny sobór św. Jura – katedralna cerkiew archidiecezji lwowskiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego – metropolii halickiej. Były to trzy dni pełne wrażeń. Brawa dla naszej szefowej Basi za wspaniały program i porządny hotel, który zaspokoił gusta najbardziej wybrednych. Wycieczkę profesjonalnie i ciekawie poprowadził Krzysztof Jankowski.
ukraina_kse
ukraina_kse_03
ukraina_kse_05
ukraina_bdu_83
ukraina_bdu_85
ukraina_bdu_87
ukraina_bdu_89
ukraina_bdu_91
ukraina_bdu_93
ukraina_bdu_95
ukraina_kse_08
ukraina_bdu_97