0
1
2
3
4

Siwy Wierch, Tatry Zachodnie: 1.09.2019

W ostatnią niedzielę wakacji kolejną tatrzańską wycieczkę pod przewodnictwem Asi Król rozpoczynamy z Wyżniej Huciańskiej Przełęczy. Tam dołącza do nas Sylwia i w 26 osób ruszamy na czerwony szlak w kierunku Siwego Wierchu. Początkowo strome podejście lasem, ale po osiągnięciu Białych Wrótek i Białej Skały już pojawiają się wspaniałe widoki. Masyw Siwego Wierchu zbudowany z wapieni i dolomitów nie ma swojego odpowiednika w Tatrach. Jego niezwykły krajobraz tworzą wapienne turnie o przeróżnych kształtach i konfiguracjach, zwane Rzędowymi Skałami. Przejście w ich labiryncie dostarcza dużych wrażeń. Pomiędzy Siwą Kopą i Siwym Wierchem dodatkowe emocje wyzwalają dwa trudniejsze przejścia ubezpieczone klamrami i łańcuchami. Na szczycie, chyba pierwszy raz tego lata bez obaw przed burzą i deszczem, możemy spokojnie delektować się widokami. Już wcześniej podjęliśmy decyzję, że zmieniamy trasę zejścia, aby nie dublować fragmentu szlaku z poprzedniej niedzieli przez Brestową i Przedni Salatyn. Schodzimy do Bobrowieckiego Wapiennika. Po drodze zdobywamy jeszcze Ostrą (1764 m n.p.m.) i Wielką Kopę (1648 m n.p.m) oraz zatrzymujemy się w Schronisku Czerwieniec (Chata pod Naruzim), pięknie usytuowanym w Mnichowym Żlebie. (ZS)
siwy_zol
siwy_zol_02
siwy_zs
siwy_zs_02
siwy_zol_03
siwy_zs_03
siwy_zol_04
siwy_zs_04
siwy_zs_05
siwy_zol_05
siwy_zol_06
siwy_zol_07