|
Dzisiejsza środa to połączenie relaksu z poznawaniem tajemnic niezbyt odległych miejsc. Przy nienajlepszej pogodzie spotykamy się na dworcu PKS. Dojeżdżamy do Jazowska skąd Staszek Szczypta prowadzi nas dobrze znanymi mu drogami i ścieżkami na Górę Zyndrama. Podziwiamy nie tylko wypielęgnowane sady, ale i dziko rosnące śliwy (cenny surowiec do wyrobu łąckiego specjału). W Szczereżu z dobrze znanym nam sklepo - barze robimy dłuższy postój. Witamy w gronie Bogusię – świeżą emerytkę. Tu też okazuje się, że ciężka torba Jadzi zawiera różnorodne wspaniałe wypieki. Miłe chwile jednak szybko mijają, a więc „komu w drogę temu czas”. Docieramy do szkoły w Maszkowicach gdzie aktualnie jest baza dla ekipy archeologów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jeszcze tylko krótkie, ale strome podejście i jesteśmy na słynnej Górze Zyndrama. Na północnym stoku grupa ludzi mozolnie oczyszcza odsłaniające się bloki skalne. Pracujący wśród nich dr hab. Marcin Przybyła zgadza się przybliżyć nam historię tego miejsca. Poświęca prawie godzinę, aby oprowadzając nas po wykopaliskach wyjaśniać historię datowaną na 1750 r. p.n.e. „To unikat na skalę europejską, jeden z najstarszych przykładów kamiennej architektury obronnej w Europie” wynika ze słów doktora. Badania prowadzone są od 2010 roku i będą w latach następnych kontynuowane. Pan doktor chętnie odpowiada nie tylko na nasze, ale również na dociekliwe pytania wnuka Zosi Kurzei. Po takim zastrzyku wiedzy o naszej prahistorii czas na chwilę relaksu tj. ognisko i związany z tym tradycyjny rytuał kiełbaskowy. Nie mogło się oczywiście obyć bez hymnu Klubu Szalonych Emerytów. (WLZ) |
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 60 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |