|
Licznie, bo około 50 osobowa grupa członków i sympatyków PTT postanowiła w niedzielę zdobyć grań Rohaczy, która jest nazywana „Słowacką Orlą Percią”. Wyruszyliśmy Doliną Rohacką, gdzie najwyższą partią tej doliny jest Smutna Dolina, znajdująca się u stóp zachodnich ścian Wołowca oraz północno-zachodnich ścian Płaczliwego i Ostrego Rohacza. Wszystkie te szczyty były celem naszej wycieczki. W Dolinie Rohackiej znajdują się dwie naturalne polany, gdzie na jednej z nich w czasach pasterskich świetności Tatr znajdował się szałas pasterzy wołów, należący do rodziny Adamców. Zdobywanie Płaczliwego Rohacza od Smutnej Przełęczy, mimo ostrych, postrzępionych skał, nie sprawiała nikomu większych trudności. Najciekawsze jednak dopiero było przed nami. Wyjście na dwuwierzchołkowy Ostry Rohacz wymagało już koncentracji i umiejętności obycia się z ułatwieniami w formie łańcuchów. Wąskie przejścia powodowały krótkie zatory, bowiem po tych samych łańcuchach turyści poruszają się w obu kierunkach. Widoki z obu Rohaczy zapierały dech w piersiach, nad nami słońce, a zawiewający co jakiś czas, spokojny wiatr powodował, że było idealnie, ani nie gorąco, ani nie zimno. Na szczycie, jak co tydzień, nie obyło się bez wręczania odznak. Jedną blachę otrzymał Jan Liber „Półkownik” który zdobył Słowacką Koronę Beskidów PTT. Natomiast kolejnym był Paweł Augustyn który otrzymał legitymacje Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego oraz srebrną odznakę Turystycznej Korony Tatr PTT. Wołowiec i Rakoń w porównaniu do Rohackich Szczytów to już spokojny spacer. Zejście do Doliny Rohackiej i tzw. „pętelka” zrobiona. Jeszcze tylko uzupełnienie brakujących kalorii i powrót do domu. (PaG) |
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
| ||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 66 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |