|
Powoli, ale długimi w
kilometrach trasami podążamy niebieskim szlakiem od
Tarnowa w kierunku bliskiego nam Beskidu Sądeckiego. Drugi
etap prowadził od Tuchowa do Ciężkowic. Mniej na tym
odcinku było fragmentów asfaltowych w stosunku do
poprzedniego etapu, co z radością przyjmowali uczestnicy
wycieczki. Zgodnie z profilem pierwszy fragment trasy był
dość wymagający kondycyjnie, ale Bacówka na Brzance była
elementem dopingującym do intensywnego marszu. Pogoda
troszkę nas początkowo straszyła, ale skończyło się na
delikatnej mżawce. Jedna z uczestniczek pomimo mgły z
wieży widokowej obok bacówki obserwowała podobno Tatry
(!?) W bacówce doładowanie akumulatorów przed czekającymi nas 20 km dalszej trasy. Staszek Pałka – przewodnik prowadzący zarządza pamiątkowe zdjęcie przed bacówką i w drogę. Wokół dominuje las bukowy z rzadkimi okazami jodeł i innych gatunków drzew. Nie wszystkim podobają się dość często pojawiające się myśliwskie ambony. Z kolei bobry -doskonali inżynierowie, świetni planiści i budowniczowie - przygotowały nam pokaz swoich możliwości ścinki drzew, budowy tam oraz żeremi na jednym z mijanych potoków. Dość często Rysiek towarzyszący przewodnikowi zamykającemu zadaje pytanie czy to już ostatnia górka? Wreszcie ostatni, ale chyba najbardziej atrakcyjny fragment wycieczki - Skamieniałe Miasto, jest to najbardziej znana i popularna atrakcja przyrodnicza Ciężkowicko – Rożnowskiego Parku Krajobrazowego. Trochę jesteśmy zawiedzeni remontem restauracji (do połowy kwietnia) w Sądeckim Bartniku w Stróżach, bo wszystkim po takim wysiłku należała się nagroda. (WLZ) |
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 108 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |