|
Ostatnie dni
karnawału w Klubie Szalonych Emerytów zostały rozbudowane
do dwóch spotkań. Co prawda daleko nam jeszcze do Rio de
Janeiro, ale kto wie co przyniesie przyszłość? Już w
autobusie zachwycamy się wyraźną - dzięki wiatrowi
halnemu- panoramą Tatr. Ruszamy za przewodnikiem - Jadzią Bednarek z Trzetrzewiny czerwonym szlakiem PTT kierunku Szcząbu 489 m n.p.m. (Paścia Góra) na skrzyżowaniu skręcając na szlak zielony. Z daleka widać, że przy wiacie na ścieżce przyrodniczo – leśnej Rdziostów jakiś dobry człowiek rozpalił ognisko i czeka na nas. Jest nim nasz prawie etatowy przewodnik Staszek Pałka. Popularny w całej Polsce „śledzik” w wykonaniu naszych super kucharek przyjmuje postać jajecznicy z wieloma dodatkami. Na stołach królują ciasta, chrust, rurki z pyszną masą, czekoladowe cacka, śledziki, marynowane grzybki itp. Nie mogło oczywiście zabraknąć różnorodnych płynów niekoniecznie chłodzących. Na drodze pojawia się Asia z Rdziostowa - koleżanka Halinki, która nie zważając na ostępy leśne pełne dzikiego zwierza przyniosła nam jeszcze gorące ciasto z owocami. Jedyną melodią którą zawsze wykonujemy w postawie zasadniczej to oczywiście „Hymn KSE” pozostałe teksty, niektóre dla osób 18+ odbywają się w różnych konfiguracjach. Tadziu dociera do nas -pewnie oszczędza obuwie górskie- na rowerze. Zapraszamy na małe „co nie co” miłe małżeństwo seniorów przechodzące obok ścieżką. W drodze powrotnej nie korzystamy ze środków komunikacji. Piechotą przekraczamy Dunajec nowoczesną estakadą wraz z mostem o długości 900 metrów. W rejonie ulicy Tarnowskiej każdy z nas obiera swój azymut w kierunku domu. (WLZ) |
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 24 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |