Galeria » Koziarz na rowerze, Beskid Sądecki: 10.10.2015

Jak żeśmy powiedzieli, tak żeśmy pojechali. Pojechali na bliżej nikomu (prawie) nieznany szczyt w Beskidzie Sądeckim o nazwie Koziarz, 943 metrowy Koziarz, także całkiem niemały Koziarz. Temperatura nie była zbyt wysoka, lecz wyłaniające się co chwilę zza chmur słoneczko podnosiło nasze morale. Zresztą, mieliśmy taki zapał, że nic nie mogło nas powstrzymać. Jechało się bardzo dobrze, dzielnie zdobywaliśmy kolejne metry n.p.m. Po drodze doszło do niecodziennej transakcji! Pani, rodowita Brzynianka, Krystyna zapewne, wzbogaciła się o 20 zł na trzech piwach o nominalnej wartości 7,35 zł, co dało jej marżę w wysokości 172%. Nieźle, co nie? Tak się byznesy robi. A twarda była negocjatorka ta Krystyna.     Nic to, rżnęliśmy dalej jak pociski na szczyt, który pojawił się szybciej niż się zorientowaliśmy. Patrzym, a tam wieża wielka, że szok. Wieża wykonana w fenomenalnym stylu, Gosia mówiła, że żywcem skopiowana od Knedli. Piękna. Szybko, na wyścigi weszliśmy na górę i tam szok... Panoramy tak rozległe, że ciężko to objąć umysłem. Trzeba zobaczyć. Niesamowite. Jak już porobiliśmy ochy i achy, to zeszliśmy na kiełbasę, nie byle jaką, bo z ogniska, które rozpalili nam... turyści. Czym prędzej nabiliśmy nasze kiełbachy na kije i w ogień. Zjedliśmy, potężnie zmarzliśmy (przynajmniej ja i Piotruś), ugasiliśmy ogień by nie spalić nowiuśkiej wieży i rozpoczęliśmy proces zjazdu, a ten był przepiękny. Miło było słyszeć jak klocki ulegają degradacji trąc tarcze, gdyby nie fakt, iż palce tak drętwiały od zimna, że nieraz ciężko było wciskać klamkę Emotikon smile Niemniej, po zjeździe do Obidzy było już wszystko cacy. Ciepłota ciała wróciła do normy i turlaliśmy się do NS w rozsądnym tempie. Potem pożegnawszy się, pojechaliśmy do domów. Po raz kolejny genialna wycieczka przez niezapomniane tereny, tak piękne jak to tylko możliwe. Wycieczka warta jażdej kropli potu i każdego obrotu korbą. Do następnego (MiZ)

Całkowita ilość zdjęć: 72 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc