|
Kryptonim środowej (25
marca) wycieczki to „DAMY i HUZARY”. Nie chodzi tu o
analizę komedii Aleksandra Fredry a bardziej jego
turystyczną interpretację. Tym razem Staszek Pałka – nasz
wymagający, ale i opiekuńczy przewodnik zabiera nas w
rejon obrzeża Beskidu Sądeckiego na pograniczu z Beskidem
Niskim. DAMY to nasze panie z KSE wywołujące „iskierki” w
oczach spacerujących po krynickich deptakach kuracjuszy.
Jeżeli widzi się ten dziarski krok, sportową sylwetkę,
uśmiech i charakterystyczny turystyczny strój naszych pań
to reakcja ta ma pełne uzasadnienie. Z centrum Krynicy w czasie niewiele dłuższym od tego w jakim pokonuje go kolejka wychodzimy na Górę Parkową. Pomimo optymistycznych słonecznych prognoz pogodowych rzeczywistość jest trochę inna - dość mglisto, czasami chłodne powiewy wiatru, ale bez opadów. W dalszym etapie wycieczki kilka osób odwiedza Źródełko Miłości, które musi mieć jakąś moc sprawczą, bo dość „dziwnie” się oni później zachowywali. Mijamy słynną Romę i wchodzimy w prawdziwy górski szlak docierając do szczytu HUZARY 864 m n.p.m. W zacisznym miejscu tradycyjne ognisko, zakończone hymnem seniorów i zejście żółtym szlakiem do Kopciowej w rejonie restauracji Cichy Kącik. Stąd większość uczestników rozjeżdża się do domów. Dla „czterech wspaniałych” to jeszcze za mało i dokładają kilka dalszych km niebieskim szlakiem do restauracji Złoty Róg w rejonie Krzyżówki. Parametry techniczne trasy: długość ok. 12 km, podejście 471 m, zejście 301 m. (WLZ) |
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 84 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |