|
Trzydniową wycieczkę
rozpoczęliśmy od zdobycia Królowej Beskidów
Śląsko-Morawskich. Po nieprzespanej nocy już przed siódmą
rano byliśmy w Malenowicach, skąd wyruszyliśmy w kierunku
Łysej Góry. Z dalszej perspektywy prezentuje się
rewelacyjnie, ale sam szczyt to jeden wielki plac budowy.
Po odpoczynku zeszliśmy do Ostrawicy - dużego węzła
szlaków turystycznych. Bardziej niewyspani niż zmęczeni
chcieliśmy jak najszybciej orzeźwić się w hotelowym
basenie. Lhotka, gdzie mieścił się hotel "U Fandy" w
którym mieszkaliśmy, to malutka miejscowość z jednym
sklepem, kościółkiem i remizą strażacką, a wspomniany
pensjonat to jedyna tutaj atrakcja. Dlatego wolny czas
spędzaliśmy w hotelowym zaciszu na wieczornych Polaków
rozmowach (poważnych i mniej poważnych), oraz na
"kociołkowaniu". Drugi dzień pobytu na Morawach był najbardziej pracowity. Po zdobyciu Smreka leżącego między miejscowościami Ostrawica i Czeladna przewodnicy Marta Treit i Krzysztof Hancbach (pseudonim wycieczkowy "Asystent") postanowili pokazać nam kilka poza górskich atrakcji tego regionu. W Hukwaldach zwiedziliśmy ruiny zamku, jedne z największych w Europie Środkowej. Ciekawostką jest, że zamek nigdy nie został zdobyty przez nieprzyjaciół. Zniszczył go dopiero pożar w XVIII wieku. W Kozłowicach wstąpiliśmy do Wołoskiego Browaru. To najciekawszy browar w regionie. Pomiędzy małymi browarami ma specjalne miejsce, magię i specyfikę. Mieści się w pierwotnych zabudowaniach gospodarczych starego wójtostwa. Na szczycie budynku widnieje data 1822 r. Pieczołowicie odnowione wnętrza i wiele oryginalnych artefaktów z epoki potęgują przeżycie degustacji piwa. Ostatni dzień to wyjazd do doliny Łomna Górna i wejście na Wielki Połom. Z Czeskimi Beskidami rozstaliśmy się w Mostach koło Jabłonkowa. W przyszły roku wrócimy tu znów. Kosztowaliśmy w tutejszych gospodach wiele regionalnych potraw, ale gulasz z kociołka serwowany przez Ewę i Wieśka przebił je wszystkie. Mieliśmy też swoją hotelową "aferę podsłuchową". W przeciwieństwie do tej z salonów warszawskich dostarczyła nam porcji śmiechu na kilka dni. Bohaterowie "afery" i techniki podsłuchu pozostaną tajemnicą uczestników wycieczki. (ZS) |
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
||||||
|
|
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 168 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc |