Up BAŁKANY WSZERZ I WZDŁUŻ 18.07-3.08.2014 » Czarnogóra (23-25.07) Slideshow

   W Czarnogórze spędziliśmy kolejne 3 dni - od wtorku do czwartku. Po karkołomnym przejeździe z kanionu Pivy do Żablijaka zostaliśmy przywitani rakiją przez gospodarza autokampu Rozstaje (znanego nam już z wyprawy w 2009r).
   Rankiem pomknęliśmy na przełęcz Prijespa (1884 mnpm), skąd wyruszamy na najwyższy szczyt Durmitoru Bobotow Kuk /2522 mnpm/. Wejście, choć wymagające, nie stanowiło większego problemu dla uczestników wyprawy. Widoki ze szczytu, chwilami zasłaniały mgły, ale i tak były imponujące, w końcu to najpiękniejsze góry Europy, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Po zejściu od razu przejazd na pogranicze czarnogórsko-albańskie nad jezioro Plavsko. Po drodze podziwiamy most na rzece Tarze, a najodważniejsi pofrunęli na linie nad kanionem.
   W środowy poranek wyruszamy w góry Prokletija, aby zdobyć najwyższy szczyt Czarnogóry Złą Kolatę /2534 mnpm/. Zasadnicza grupa startuje ze wsi Vusanje, kierując się w lewo od doliny Ropojana, natomiast kilka osób postanowiło obejrzeć zjawiska krasowe w tejże dolinie. Było co podziwiać: najpierw potężne wywierzysko, potem skalny most, którym rzeka wypływa z wąskiego kanionu i głęboki ponor z wodospadem po drugiej stronie wzgórza, a „na deser” bardzo zimne i kryształowo czyste jeziorko wywierzyskowe Oko Skakavice w górnym biegu tej samej rzeki. No a po zejściu, rozmowy z miejscowymi kobietami, degustacja smakołyków i wymiana doświadczeń w języku uniwersalnym, bo niewerbalnym. Kolejnego dnia jedziemy w góry Komovi. Dojeżdżamy autokarem wysoko w partie podszczytowe do osady pasterskiej Stavna. Przed oczyma mamy sielski obrazek: trawiasta równina z pasącymi się końmi i owcami, a w tle skaliste szczyty. Długi dojazd uniemożliwił zdobycie najwyższego „Koma", zadowalamy się nieco niższym Komem Vasojevickim /2460 mnpm/. Wyjście w słońcu, załamanie pogody i zejście w burzy. Na szczęście najbardziej padało na płaskowyżu, więc nie zmokliśmy zbytnio. (MD)

2_cg_rk
2_cg_rk_02
2_cg_rk_03
2_cg_rk_04
2_cg_rk_05
2_cg_rk_06
2_cg_rk_07
2_cg_rk_08
2_cg_rk_09
2_cg_rk_10
2_cg_rk_11
2_cg_rk_12
2_cg_rk_13
2_cg_rk_14
2_cg_rk_15
2_cg_rk_16
2_cg_rk_17
2_cg_rk_18
2_cg_rk_19
2_cg_rk_20
2_cg_rk_21
2_cg_rk_22
2_cg_rk_23
2_cg_rk_24
2_cg_rk_25
2_cg_rk_26
2_cg_rk_27
2_cg_rk_28
2_cg_rk_29
2_cg_rk_30
2_cg_rk_31
2_cg_rk_32
2_cg_rk_33
2_cg_rk_34
2_cg_rk_35
2_cg_rk_36
2_cg_rk_37
2_cg_rk_38
2_cg_rk_39
2_cg_rk_41
2_cg_rk_42
2_cg_rk_40
2_cg_rk_43
2_cg_rk_45
2_cg_rk_46
2_cg_rk_47
2_cg_rk_48
2_cg_rk_44
2_cg_rk_49
2_cg_rk_50
2_cg_rk_51
2_cg_rk_52
2_cg_rk_53
2_cg_rk_54
2_cg_rk_55
2_cg_rk_56
2_cg_rk_57
2_cg_rk_59
2_cg_rk_58
2_cg_rk_60
2_cg_rk_61
2_cg_rk_62
2_cg_rk_63
2_cg_rk_64
2_cg_rk_65
2_cg_rk_66
2_cg_rk_67
2_cg_rk_68
2_cg_rk_69
2_cg_rk_70
2_cg_rk_71
2_cg_rk_72
2_cg_rk_73
2_cg_rk_74
2_cg_rk_75
2_cg_rk_77
2_cg_rk_78
2_cg_rk_76
2_cg_rk_79
2_cg_rk_80
2_cg_rk_82
2_cg_rk_83
2_cg_rk_84
2_cg_rk_85
2_cg_rk_81
2_cg_rk_86
2_cg_rk_88
2_cg_rk_90
2_cg_rk_93
2_cg_rk_87
2_cg_rk_89
2_cg_rk_91
2_cg_rk_92
2_cg_rk_94
2_cg_rk_95
2_cg_rk_96
2_cg_rk_97
2_cg_rk_98
2_cg_rk_99
2_cg_rk_100
2_cg_rk_101
2_cg_rk_102
2_cg_rk_103
2_cg_rk_104
2_cg_rk_106
2_cg_rk_107
2_cg_rk_108
2_cg_rk_105
2_cg_rk_111
2_cg_rk_109
2_cg_rk_110
2_cg_rk_112
2_cg_rk_113
2_cg_rk_114
2_cg_rk_115
2_cg_rk_116
2_cg_rk_117
2_cg_rk_118
2_cg_rk_119
2_cg_rk_120
2_cg_rk_121
2_cg_rk_122
2_cg_rk_123
2_cg_rk_124
2_cg_rk_126
2_cg_rk_125
2_cg_rk_127
2_cg_rk_129
2_cg_rk_130
2_cg_rk_132
2_cg_rk_133
2_cg_rk_134
2_cg_rk_135
2_cg_rk_136
2_cg_rk_137
2_cg_rk_138
2_cg_rk_139
2_cg_rk_140
2_cg_rk_141
2_cg_rk_142
2_cg_rk_143
2_cg_rk_144
2_cg_rk_145
2_cg_rk_146
2_cg_rk_147
2_cg_rk_148
2_cg_rk_149
2_cg_rk_150
2_cg_rk_151
2_cg_rk_152
2_cg_rk_155
2_cg_rk_153
2_cg_rk_154
2_cg_rk_156
2_cg_rk_157
2_cg_rk_158
2_cg_rk_159
2_cg_rk_160
2_cg_rk_161
2_cg_rk_162
2_cg_rk_163
2_cg_rk_164
2_cg_rk_165
2_cg_rk_166
2_cg_rk_167
2_cg_rk_168
2_cg_rk_169
2_cg_rk_170
2_cg_rk_171
2_cg_rk_172
2_cg_rk_173
2_cg_rk_174
2_cg_rk_175
2_cg_rk_176
2_cg_rk_177
2_cg_rk_178
2_cg_rk_179
2_cg_rk_180
2_cg_rk_181
2_cg_rk_182
2_cg_rk_184
2_cg_rk_185
2_cg_rk_186
2_cg_rk_187
2_cg_rk_189
2_cg_rk_190
2_cg_wk
2_cg_wk_02
2_cg_wk_03
2_cg_wk_04
2_cg_wk_05
2_cg_wk_06
2_cg_wk_07
2_cg_wk_08
2_cg_wk_09
2_cg_wk_10
2_cg_wk_11
2_cg_wk_12
2_cg_wk_13
2_cg_wk_14
2_cg_wk_15
2_cg_wk_17
2_cg_wk_18
2_cg_wk_16
2_cg_wk_19
2_cg_wk_20
2_cg_wk_21
2_cg_wk_22
2_cg_wk_23
2_cg_wk_24
2_cg_wk_25
2_cg_wk_26
2_cg_wk_27
2_cg_wk_28
2_cg_wk_29
2_cg_wk_30
2_cg_wk_31
2_cg_wk_32
2_cg_wk_33
2_cg_wk_34
2_cg_wk_35
2_cg_wk_36
2_cg_wk_37
2_cg_wk_38
2_cg_wk_39
2_cg_bl
2_cg_bl_02
2_cg_bl_04
2_cg_bl_05
2_cg_bl_06
2_cg_bl_08
2_cg_bl_09
2_cg_bl_11
2_cg_bl_12
2_cg_bl_13
2_cg_bl_14
2_cg_bl_15
2_cg_bl_17
2_cg_bl_18
2_cg_bl_19
2_cg_bl_20
2_cg_bl_21
2_cg_bl_22
2_cg_bl_23
2_cg_bl_24
2_cg_bl_25
2_cg_bl_26
2_cg_bl_27
2_cg_bl_28
2_cg_bl_29
2_cg_bl_30
2_cg_bl_31
2_cg_bl_32
2_cg_bl_33
2_cg_bl_34
2_cg_bl_35
2_cg_bl_36
2_cg_bl_38
2_cg_bl_39
2_cg_bl_40
2_cg_bl_41
2_cg_bl_42
2_cg_bl_43
2_cg_bl_44
2_cg_bl_45
2_cg_bl_46
2_cg_bl_47
2_cg_bl_48
2_cg_bl_49
2_cg_bl_50
2_cg_bl_52
2_cg_bl_54
2_cg_bl_55
2_cg_bl_56
2_cg_bl_57
2_cg_bl_58
2_cg_bl_61
2_cg_bl_62
2_cg_bl_64
2_cg_bl_65
2_cg_bl_66
2_cg_bl_67
2_cg_bl_68
2_cg_bl_70
2_cg_bl_71
2_cg_bl_72
2_cg_bl_73
2_cg_bl_74
2_cg_bl_75
2_cg_bl_76
2_cg_bl_77
2_cg_bl_78
2_cg_bl_79
2_cg_bl_80

Całkowita ilość zdjęć: 294 | Create web photo albums with Jalbum | Chameleon skin | Pomoc