|
Można by powiedzieć, że Beskid Sądecki każdy z nas już na tyle zeksplorował, że mógłby z zamkniętymi oczami po nim chodzić i jeździć. Ale czy na pewno? Znacie wszystkie ścieżki i ścieżynki? Chyba nie! Nie? Dzisiaj Sądecka Grupa Rowerowa zaatakowała Pasmo Jaworzyny Krynickiej od strony Uhrynia by bezszlakowo zboczami Holi usianej niezliczonymi dróżkami wjechać na czerwony szlak z którego dostaliśmy się na Halę Łabowską. Tutaj standardowo ognisko i strategia na dalszą część wyprawy. Padło na dalszą jazdę czerwonym szlakiem, aby dostać się poprzez Pisaną Halę z widokami na Nowy Sącz na Jaworzynę Kokuszczańską skąd po krótkiej przerwie rozpocząć jazdę na dziko w kierunku Bukowiny i Szałasów Jarzębackich. Dalej już zjazd w kierunku piwniczańskiego Zapopradzia skąd żeby zdążyć do Sącza przed zmrokiem pojechaliśmy drogą krajową. A to wszystko w barwach złotej polskiej jesieni. (LuM) |
|
|
|
| ||||
|
|
|
| ||||
|
|
|
|
Całkowita ilość zdjęć: 12 | Pomoc |