Up Galeria » Gorc, Gorce: 21.04.2013 Slideshow

     Dzisiejszy przewodnik - Wojtek Szarota zaakceptował pomysł Marka Olesiaka i poprowadził nas na Gorc bez szlaku, znanymi Markowi ścieżkami. Uniknęliśmy w ten sposób - po pierwsze - asfaltowego przejścia niezbyt atrakcyjnym czarnym szlakiem ze Szczawy do Nowej Polany, po drugie - każdy z 51 uczestników wycieczki będzie mógł odnotować w swoim turystycznym CV niespodziewane zdobycie Gorca "na krechę". Na krokusy w tym rejonie Gorców nie liczyliśmy, ale sprawni obserwatorzy przyrody wypatrzyli. Na Polanie Gorc Kamienicki zapaliliśmy ognisko, przy którym Wojtkom - wtorkowym solenizantom - odśpiewaliśmy "100 lat". Później w autokarze również naszemu kierowcy - Jurkowi. Solenizanci odwdzięczyli się wspaniałymi słodkościami i czymś jeszcze.... . Na polanie znajduje się ciekawa prywatna bacówka, otwarta dla gości nawet pod nieobecność gospodarza. Może z niej skorzystać każdy pod jednym warunkiem - zostawić po sobie porządek. Z Gorca udaliśmy się zielonym szlakiem w kierunku Jaworzyny Gorcowskiej, gdzie przy kamiennej kapliczce czekała na nas Asia Król z córką Amelią i pieskiem. Teraz już liczniejsi o dwie towarzyszki i czworonogiego towarzysza zeszliśmy do Doliny Jamne i dalej do Ochotnicy.
     Będąc dzisiaj zamykającym, miałem przyjemność większą część trasy iść w towarzystwie Jasia Krajewskiego i słuchać Jego niezwykle ciekawych opowieści. Wspominał początek lat 70-tych, gdy jako geolog z wykształcenia badał grunty i wody w okolicach Szczawy pod względem przydatności pod budowę dużego kompleksu uzdrowiskowego, którego realizację zniweczył późniejszy kryzys gospodarczy. Opowiadał, że góry pociągały go "od zawsze". Najpierw były to wycieczki z tatą – działaczem turystycznym, później wycieczki szkolne i samotne wędrówki , aż wreszcie nastał wspaniały okres górskich wojaży z PTT. Dla Jasia, który nie ukrywa, że z wielkim sentymentem zawsze wraca w Gorce cytat piosenki Jurka Świerczyńskiego i Piotra Kołsuta: "A my wracamy tu co roku/ każdego lata każdej zimy/ do tego miejsca ze łzą w oku/ niemądrze jakoś tak tęsknimy"(ZS)

gorc_zs
gorc_rk
gorc_bg
gorc_rk_02
gorc_zs_02
gorc_pag
gorc_pag_02
gorc_pag_03
gorc_rk_03
gorc_zs_03
gorc_zs_04
gorc_zs_05
gorc_bg_02
gorc_rk_04
gorc_rk_05
gorc_pag_04
gorc_pag_05
gorc_pag_07
gorc_pag_08
gorc_bg_03
gorc_rk_06
gorc_bg_05
gorc_pag_09
gorc_zs_07
gorc_zs_10
gorc_zs_11
gorc_zs_12
gorc_zs_13
gorc_pag_10
gorc_rk_07
gorc_rk_08
gorc_wlz_03
gorc_wlz_04
gorc_wlz_05
gorc_rk_10
gorc_rk_11
gorc_wlz_06
gorc_rk_12
gorc_wlz_07
gorc_rk_13
gorc_rk_15
gorc_rk_17
gorc_bg_07
gorc_rk_18
gorc_rk_20
gorc_pag_18
gorc_pag_19
gorc_pag_20
gorc_rk_21
gorc_zs_16
gorc_rk_23
gorc_rk_24
gorc_rk_25
gorc_wlz_08
gorc_rk_28
gorc_rk_29
gorc_rk_30
gorc_rk_31
gorc_rk_32
gorc_rk_33
gorc_pag_25
gorc_rk_34
gorc_rk_35
gorc_rk_36
gorc_pag_27
gorc_rk_38
gorc_wlz_09
gorc_rk_40
gorc_bg_09
gorc_bg_10
gorc_rk_41
gorc_rk_42
gorc_bg_11
gorc_rk_43
gorc_pag_28
gorc_rk_44
gorc_pag_29
gorc_zs_18
gorc_rk_45
gorc_rk_46
gorc_zs_19
gorc_bg_12
gorc_pag_31
gorc_zs_20
gorc_rk_48
gorc_zs_21
gorc_zs_22
gorc_zs_23
gorc_zs_24
gorc_rk_49
gorc_rk_50
gorc_rk_51
gorc_rk_52
gorc_zs_25
gorc_zs_26
gorc_rk_53
gorc_rk_55
gorc_rk_56
gorc_rk_57
gorc_rk_58
gorc_rk_59
gorc_rk_60
gorc_zs_27
gorc_bg_14
gorc_bg_15
gorc_wlz_15
gorc_rk_61
gorc_zs_29
gorc_rk_63
gorc_rk_64
gorc_zs_28
gorc_rk_65
gorc_rk_66
gorc_zs_30
gorc_zs_31
gorc_zs_32
gorc_zs_33
gorc_zs_34
gorc_zs_35
gorc_rk_68
gorc_rk_69
gorc_zs_36
gorc_zs_37
gorc_bg_16
gorc_bg_17
gorc_bg_18
gorc_zs_39
gorc_zs_40
gorc_rk_70
gorc_rk_71
gorc_zs_41
gorc_zs_42
gorc_rk_72
gorc_zs_43
gorc_zs_44
gorc_zs_45
gorc_zs_46
gorc_wlz_18
gorc_wlz_20
gorc_wlz_21
gorc_wlz_22
gorc_zs_47
gorc_zs_48
gorc_wlz_25

Całkowita ilość zdjęć: 144 | Pomoc